Aperçu des sections

  • Święty Błażej, patron Dubrownika



    W Zagrzebiu mieszka rodzina składająca się z mamy, taty i dwójki ich nastoletnich dzieci. Tata jest z Dubrownika. Ostatnio zdecydowali się odwiedzić dziadków i wziąć przy okazji udział w obchodach Dnia Świętego Błażeja. Wybierają się do Dubrownika autem i zostaną tam na trzy dni. Rodzice chcą pokazać dzieciom najhuczniejsze obchody w mieście, które ich ojciec także świętował, kiedy był młody i jeszcze tam mieszkał.

    Odkryj historię, którą tata opowiedział dzieciom po drodze do Dubrownika i poznaj bogate dziedzictwo kulturowe tego miasta!

  • Śpiew klapa

    Podczas jazdy do Dubrownika, rodzina zatrzymała się na obiad w jednej z restauracji w Dalmacji. Kiedy usiedli w środku i zamówili dania, usłyszeli w tle pieśni klapa, które są bardzo popularne w tym regionie Chorwacji. Śpiew klapa jest tradycyjnym, wielogłosowym śpiewem wywodzącym się z południowych regionów chorwackiej Dalmacji. Mama wyjaśniła dzieciom, że każdej grupie śpiewających przewodzi pierwszy tenor, któremu towarzyszą inne tenory, barytony i basy. Podczas występu, śpiewacze stoją w wąskim półkolu. Śpiew zaczyna pierwszy tenor, po czym dołącza do niego reszta głosów. Celem jest uzyskanie najdoskonalszego zlania się głosów. Śpiewacy klapa wyrażają się w śpiewie poprzez gardłowe dźwięki, nosowe sotto voce i falsetto w wysokiej tessiturze.

    - Pieśni klapa mówią zazwyczaj o miłości, sytuacjach życia codziennego, czy opisują dom. Śpiewacy są utalentowanymi amatorami, którzy kontynuują tradycję przekazaną im przez ich przodków. Śpiewają zarówno młodsi, jak i starsi. W tradycyjnym śpiewie klapa, wiedza jest przekazywana ustnie – dodała mama. Spróbowała też wyjaśnić dzieciom znaczenie słów.

  • 3. Chorwacka tradycja

    Czekając na posiłek, dziewczynka przeglądała kolorowy magazyn i zauważyła w nim uroczą zabawkę dla siebie. Powiedziała mamie, że bardzo chciałaby ją mieć. Mama była zaskoczona, kiedy zobaczyła zdjęcie zabawki – jej babcia opowiadała o nich.

  • Kamienne mury

    Zbliżając się do Dubrownika, dzieci zauważyły wiele kamiennych murów. Zapytały rodziców dlaczego tak dziwnie wyglądają, jakby były niedokończone, na co tata się roześmiał i odpowiedział:
    - Nie, one specjalnie zostały tak zbudowane. To wyjątkowa tradycja budowania murów bez użycia cementu ani stali. Kiedy dojedziemy do Dubrownika, dziadek opowie wam o tym więcej. W młodości był mistrzem w budowaniu takich murów.

  • Zakończenie

    Nadszedł czas powrotu. Rodzina wróciła do domu z mnóstwem wspomnień ze swojego czasu na południu Chorwacji i z podróży. I chociaż nie mogli wszystkiego zobaczyć na własne oczy, historie, które usłyszeli, zostaną z nimi.

    Pozdrowienia z Chorwacji, kraju słońca, morza i najlepszego wina!